Podczas spotkania prof. dr hab. n. med. Piotr Rutkowski omówił postępy i wyzwania towarzyszące wdrażaniu zapisów Narodowej Strategii Onkologicznej. W pierwszej kolejności mówił o obszarze profilaktyki, w tym szczepień i wykonywania badań profilaktycznych. Według jego oceny jest szansa, że w 2025 roku NFZ wreszcie zacznie finansować testy FIT, istotne przy wykrywaniu nowotworów jelita grubego.
Ogólnie rzecz biorąc, w Polsce nadal mamy wiele rozwiązań i programów, które pozostają w sferze zapowiedzi i teoretycznej, natomiast przy ich wdrażaniu ma miejsce wiele opóźnień. Na przykład do programu szczepień przeciwko HPV przystąpiło dotychczas mniej niż 40 proc. szkół, co stawia pod znakiem zapytania jego populacyjną skuteczność. Sfinansowanie cyfrowych urządzeń do mammografii trzeba uznać za sukces, ale jednocześnie ich wykorzystania mocno odbiega od potrzeb.
Podobnie wygląda sprawa ze wdrażaniem stanowczej polityki antytytoniowej, gdzie przeciwnikiem silny przemysł tytoniowy, dysponujący bardzo dużymi pieniędzmi na finansowanie działań lobbingowych.
Profesor Rutkowski zwrócił też uwagę na wiele obszarów, gdzie widoczna jest poprawa sytuacji, wymieniając przede wszystkim poprawiające się wskaźniki przeżywalności chorych na nowotwory oraz postępy w refundacji nowych terapii. Dobre efekty przyniosły działania dotyczące walki z otyłością, prowadzone w ramach NSO, jak choćby wprowadzenie opłaty cukrowej. Poprawia się również terminowość i tempo diagnostyki oraz leczenia zwłaszcza tych nowotworów, w odniesieniu do których powstają unity narządowe. Zbyt mało jest jednak nadal ośrodków leczenia raka jelita grubego a niepowodzeniem skończyły się dotychczasowe wysiłki zmierzające do tworzenia ośrodków diagnostyki i leczenia raka płuca – w odniesieniu do nich trwają nie kończące się konsultacje społeczne kolejnych wersji dokumentów. Z tego powodu nadal zmagamy się z opóźnieniami w wykrywaniu i leczeniu, do czego przyczynia się głównie nadmierne rozproszenie ośrodków.
O sukcesie możemy mówić w odniesieniu do tworzenia wytycznych, dzięki sprawnej pracy Narodowego Instytutu Onkologii oraz Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji. Do końca 2025 roku powinny zostać wszystkie najważniejsze (ok. 30) typy nowotworów w guzach litych. Poprawiła się również sytuacja w obszarze nowotworów dziecięcych, dzięki m.in. finansowaniu diagnostyki z Funduszu Medycznego. Tutaj utrzymuje się jednak nadal nadmierne rozproszenie ośrodków klinicznych. W obszarze nowotworów rzadkich powstał plan leczenia mięsaków (czyli 60 proc. tego rodzaju chorób). Z tworzeniem wytycznych wiąże się określanie punktów kontrolnych dla szpitali, które pozwolą monitorować system pod kątem jakości leczenia.
Najważniejszym zadaniem dla polskiej onkologii w 2025 roku będzie – zdaniem prof. Rutkowskiego – wdrożenie Krajowej Sieci Onkologicznej. Sukces zależy od kilku punktów krytycznych, które nadal pozostają pod znakiem zapytania. Pierwszy z nich – to uruchomienie elektronicznej karty DILO, do której dostęp będzie miał każdy lekarz. Nowelizacja ustawy o KSO, która jest potrzebna do wdrożenia e-DiLO, opóźnia się a zapisy o karcie mają być dołączone do jakiegoś innego projektu prawnego. Resort zdrowia jednak nie podjął jeszcze ostatecznych decyzji co do ścieżki legislacyjnej. Prawdopodobnie po wdrożeniu karty e-DiLO obowiązywać będzie roczny okres przejściowy, w czasie którego funkcjonować będą jednocześnie dwie formy karty. Elektroniczna karta ma być zakładana przede wszystkim nowym pacjentom.
Brakuje nadal systemu teleinformatycznego, który umożliwi wymianę informacji pomiędzy ośrodkami leczenia onkologicznego. Jest on niezbędny m.in. do organizowania e-konsyliów, telekonsultacji oraz monitorowania ścieżki pacjenta. System informatyczny stworzony przez MInisterstwo Cyfryzacji nie został przekazany do resortu zdrowia ani poddany weryfikacji w ośrodkach.
Zatrzymał się proces akredytacji laboratoriów patomorfologii, który objął około 60 proc. ośrodków SOLO 3. W dodatku dotychczas udzielone akredytacji upłyną z końcem 2025 roku.
Ministerstwo Zdrowia nadal nie opublikowało wskaźników i mierników, według których ośrodki monitorujące będą gromadzić dane dotyczące leczenia pacjentów onkologicznych. NIO przekazało propozycje około 65 wskaźników już niemal 2 lata temu, ale dotychczas resort zdrowia nie podjął decyzji w tej sprawie. Obecnie nie istnieje też system zbierania i monitorowania danych. W przyszłości zarządzanie danymi będzie leżało w gestii Centrum e-Zdrowia.
W ramach NSO nie powstał dotychczas system gromadzenia danych o osobach zdrowych, które przeszły badania profilaktyczne. Konieczne jest – zdaniem prof. Rutkowskiego – utworzenie krajowego rejestru badań przesiewowych. Obecnie brakuje koordynacji i kontroli jakości wykonywanych badań. Zgłaszalność na badania profilaktyczne jest słaba, m. in. z powodu tego, że brakuje systemu bezpośrednich zaproszeń – nie wykorzystujemy do tego kont IKP, choć mogłyby być bardzo przydatne. Brakuje koordynacji międzysektorowej w tej dziedzinie, mimo że finansowanie jest zapewnione. Duże nadzieje są wiązane z uruchomieniem narodowego portalu onkologicznego, planowanego na 4 lutego 2025. Może on także posłużyć wzmocnieniu kampanii “Planuję Długie Życie”, prowadzonej od 6 lat przez Ministerstwo Zdrowia.
W ocenie prof. Rutkowskiego “nieco” poprawiła się świadomość społeczna dotycząca nowotworów, w tym czynników ryzyka, znaczenia badań profilaktycznych oraz stylu życia. Duże nadzieje na dalszą poprawę sytuacji można też wiązać z rozwojem opieki koordynowanej i konsekwentnym finansowaniem nowoczesnych technologii diagnostycznych, lekowych i zabiegowych.
prof. dr hab. n. med. Piotr Rutkowski Kierownik Kliniki Nowotworów Tkanek Miękkich, Kości i Czerniaków, pełnomocnik Dyrektora ds. Narodowej Strategii Onkologicznej i Badań Klinicznych w Narodowym Instytucie Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie – Państwowy Instytut Badawczy Warszawa, przewodniczący Zespołu Ministra Zdrowia ds. Narodowej Strategii Onkologicznej, przewodniczący Polskiego Towarzystwa Onkologicznego